top of page

PREAMBUŁA

PREAMBUŁA

DO PROGRAMU KLUBU

13 października 2015

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                                                                                                   

 

Matka Boża z Dzieciątkiem,

Włodzimierz Tetmajer

 

Maryjo! Królowo Polski, Ty nigdy nas nie zawiodłaś.

Matko, bez Ciebie – zginiemy...

Wierni Tobie – przetrwamy i zwyciężymy!

 

Jedność narodu jest historycznie oczekiwanym stanem umysłów i serc Polaków wobec zadań, jakie stoją przed naszym Narodem w sferze ducha, polityki i gospodarki.

Odpowiadając potrzebie czasu, sięgamy do korzeni polskości –

podejmujemy wielkie dziedzictwo katolickiej Polski w cywilizacji łacińskiej,

w której obręb Polska wkroczyła w 966 r., przyjmując Chrzest.

 

W momentach szczególnie dla naszego Narodu trudnych

odwołanie do historycznego i katolickiego dziedzictwa Polski pozwalało nam przetrwać.

Był tego świadom król Jan Kazimierz, który – składając w 1656 r. Śluby Lwowskie –

ogłosił Najświętszą Maryję Pannę Królową Narodu i Państwa Polskiego.

Wobec śmiertelnego zagrożenia ze strony komunizmu narodowe przyrzeczenie ponowił

w 1956 r. na Jasnej Górze bł. Stefan kardynał Wyszyński.

 

W obliczu współczesnych zagrożeń, przed którymi stanęła Polska,

powtarzamy za Prymasem Tysiąclecia:

 

                                              Wielka Boga-Człowieka Matko!

                                              Bogarodzico Dziewico,

                                              Bogiem sławiona Maryjo!

                                              Królowo świata i Polski Królowo!

 

Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy:

rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra,

wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli.

 

***

 

Przyrzekamy uczynić wszystko, co leży w naszej mocy,

aby Polska była rzeczywistym królestwem Twoim i Twojego Syna,

poddanym całkowicie pod Twoje panowanie,

w życiu naszym osobistym, rodzinnym,narodowym i społecznym.

 

***

 

Matko Łaski Bożej!

Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski, jako źródła Bożego życia.

 

Pragniemy, aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga,

aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się Domem Bożym i Bramą Niebios dla pokoleń wędrujących poprzez polską ziemię – pod przewodem Kościoła katolickiego

– do wiecznej Ojczyzny.

 

***

 

Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady!

Przyrzekamy Ci z oczyma utkwionymi w Żłóbek Betlejemski,

że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia.

 

Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie,

jak Ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną.

Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść, aniżeli śmierć zadać bezbronnym.

 

Dar życia uważać będziemy za największą łaskę Ojca Wszelkiego Życia

i za najcenniejszy skarb Narodu.

 

***

 

Matko Chrystusowa i Domie Złoty!

Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa,

bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego,

aby przy nim życie Polaków było bezpieczne.

 

Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa,

bronić czci Imienia Bożego,

wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie,

strzec Prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych.

 

***

 

Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi,

bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opieką rodzicielską.

 

Zwierciadło Sprawiedliwości! Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu,

przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem Sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym.

 

Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju,

aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku.

 

Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy,

aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie było głodnych,

bezdomnych i płaczących.

 

***

 

Zwycięska Pani Jasnogórska! Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem

najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi.

Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu,

pijaństwu i rozwiązłości.

 

Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności,

wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania,

miłości i sprawiedliwości społecznej.

 

***

 

Królowo Polski! Ponawiamy śluby Ojców naszych i przyrzekamy,  że z wszelką usilnością umacniać i szerzyć będziemy w sercach naszych i w polskiej ziemi

cześć Twoją i nabożeństwo do Ciebie, Bogurodzico Dziewico,

wsławiona w tylu świątyniach naszych, a szczególnie w Twej Jasnogórskiej Stolicy.

 

Oddajemy Tobie szczególnym aktem miłości każdy polski dom i każde polskie serce,

aby chwała Twoja nie ustawała w ustach naszych dnia każdego,

a zwłaszcza w dni Twoich świąt.

 

Przyrzekamy iść w ślady Twoich cnót, Matko-Dziewico i Panno Wierna,

i z Twoją pomocą wprowadzać w życie nasze przyrzeczenia.

 

***

 

Przyjm nasze przyrzeczenia,

umocnij je w sercach naszych i złóż przed Obliczem Boga w Trójcy Świętej Jedynego.

W Twoje dłonie składamy naszą przeszłość i przyszłość,

całe nasze życie narodowe i społeczne,

Kościół Syna Twego i wszystko, co miłujemy w Bogu.

 

Prowadź nas poprzez poddaną Ci Ziemię Polską do bram Ojczyzny Niebieskiej.

A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa,

błogosławiony Owoc żywota Twojego.

 

Amen.

 

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

To narodowe przyrzeczenie zostało złożone 26 sierpnia 1956 r. (w 300. rocznicę Ślubów Lwowskich)

u tronu Maryi Królowej Polski przez ponad milion wiernych. Tekst został napisany przez prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego, więzionego wówczas w Komańczy.

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

 

***

 

 

 

Nie trzeba oglądać się na innych,

                                                         na tych lub owych,

                                                         może na polityków,

                                                         żądając od nich,

                                                         aby się odmienili.

 

Każdy musi zacząć od siebie,

abyśmy prawdziwie się odmienili.

 

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Kardynał Stefan Wyszyński,

Gniezno, 2 lutego 1981

bottom of page