top of page

JN WOBEC

WYDARZEŃ

ws. tzw. Dekretu Bieruta

1 grudnia 2016

Apelujemy do władz o przywrócenie stanu prawnego sprzed wydania tego haniebnego prawa, aby następnie poprzez przewody sądowe zadośćuczynić pokrzywdzonym obywatelom, dając godziwe (zgodne z rynkowymi wartościami) odszkodowania lub zamienniki, uwzględniające cytowane poniżej zasady prawne:

 

Powszechna Deklaracja Praw Człowieka z roku 1948 mówi w paragrafie 17:

1. Każdy człowiek, zarówno sam jak i wespół z innymi, ma prawo do posiadania własności.

2. Nie wolno nikogo samowolnie pozbawiać jego własności.

 

Aktualne brzmienie Konstytucji RP w paragrafie 21:

1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.

2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane

    na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.

 

***

    1.

Skutkiem rewolucyjnej zmiany systemu dokonanego w Polsce w 1944 roku Krajowa Rada Narodowa i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, jak wynikało z ich oświadczeń i deklaracji, przywracały obowiązywanie Konstytucji z 17 marca 1921 roku, uznanej za jedynie obowiązującą konstytucję legalną, uchwaloną zgodnie z prawem. Przepisy Konstytucji z 17 marca 1921 r. obowiązywały aż do wejścia w życie tzw. Małej Konstytucji (Ustawa Konstytucyjna z dnia 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej) uchwalonej przez Sejm Ustawodawczy, która potwierdziła obowiązywanie tylko wymienionych jej przepisów.

 

Zgodnie z art. 99 Konstytucji z 17 marca 1921 r. Rzeczpospolita Polska uznawała wszelką własność, czy to osobistą poszczególnych obywateli, czy to zbiorową związków obywateli, instytucji, ciał samorządowych i wreszcie samego Państwa, jako jedną z najważniejszych podstaw ustroju społecznego i porządku prawnego, oraz poręczała wszystkim mieszkańcom, instytucjom i społecznościom ochronę ich mienia, a dopuszczała tylko w wypadkach, ustawą przewidzianych, zniesienie lub ograniczenie własności, czy to osobistej, czy to zbiorowej, ze względów wyższej użyteczności, za odszkodowaniem. Nota bene art. 99 tej Konstytucji zachowany został w mocy przez przepisy Ustawy Konstytucyjnej z dnia 23 kwietnia 1935 r.

 

Biorąc powyższe pod uwagę, należy stwierdzić, że dotychczas nie postawiono problemu zgodności z Konstytucją z 17 marca 1921 roku dekretu Bieruta z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy.

 

    2.

Tzw. dekret Bieruta o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy wydany został w dniu 26 października 1945 roku przez KRN. Na jego podstawie grunty położone w granicach m. st. Warszawy przechodziły na własność gminy m. st. Warszawy z pozostawieniem własności budynków na nich położonych, z wyłączeniem budynków zniszczonych, w rękach dotychczasowych właścicieli. Po skomunalizowaniu gruntów byli właściciele mogli ubiegać się o ustanowienie na ich rzecz wieczystej dzierżawy gruntu lub prawa zabudowy. W razie nie ubiegania się przez właściciela o jedno z tych praw również budynki przechodziły na własność m. st. Warszawy, zaś właścicielowi przysługiwało odszkodowanie wypłacane w "miejskich papierach wartościowych". Odszkodowanie nie było równe wartości nieruchomości, a jedynie miarkowane podług skapitalizowanego czynszu dzierżawnego.

 

Konstytucyjnej kontroli należy poddać ww. przepisy tzw. dekretu Bieruta, ze szczególnym uwzględnieniem, czy dokonane na jego podstawie zniesienie lub ograniczenie własności następowało ze względów wyższej użyteczności i za odszkodowaniem, przy czym przez odszkodowanie należy rozumieć równowartość nieruchomości.

 

    3.

Uznanie dekretu Bieruta za akt sprzeczny z obowiązującą w dacie jego wydania Konstytucją z 1921 r. doprowadziłoby do dekomunalizacji i dekomunizacji gruntów warszawskich. Akt ten miałby dużą wymowę symboliczną, aczkolwiek rodziłby dalsze problemy prawne.

 

Na tych nieruchomościach, na których budynek został zburzony skutkiem działań wojennych, które gmina m. st. Warszawa objęła na podstawie tzw. dekretu Bieruta i zabudowała, powstałyby sytuacje określane w Kodeksie cywilnym jako budynek wzniesiony na cudzym gruncie. Sytuacja taka podlegałaby regulacji prawnej określonej w art. 231 Kodeksu cywilnego.

 

Gmina lub ten kto nabył od niej nieruchomość pozostawałby w sytuacji samoistnego posiadacza gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki. Posiadacz taki mógłby żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Z analogicznym roszczeniem, tj. by posiadacz samoistny nabył od niego własność działki za odpowiednim wynagrodzeniem, mógłby względem samoistnego posiadacza wystąpić właściciel gruntu, na którym wzniesiono budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki.

 

    4.

Rozwiązania legislacyjne przyjęte w 2015 i 2016 r. – nowelizacja ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami ustawą z dnia 25 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego Kp 3/15, uznające tę nowelizację za zgodną z Konstytucją RP, nie może być uznane za zadowalające i dostateczne rozwiązanie problemu tzw. gruntów warszawskich. Te akty prawne akceptują tzw. dekret Bieruta i jego „dzieło”, pozostawiając je obowiązującym aktem prawnym, co musi budzić sprzeciw.

 

 

 

________________________________________________________________________

Rada Krajowa Jedności Narodu

 

 

***

Otrzymują:

 

  • Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda;

  • Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Marek Kuchciński;

  • Prymas Polski Abp Wojciech Polak;

  • Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski Abp Stanisław Gądecki.

 

 

 

KOMENTARZ

 

W pierwszym rzędzie należy stwierdzić, że nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której ustawa III Rzeczypospolitej Polskiej powołuje się i cytuje dekret Bieruta, pochwalając niejako tym samym jego wydanie i stosowanie. Z ubolewaniem należy stwierdzić, że ani parlament, ani też organy państwa, którym przysługuje inicjatywa ustawodawcza, nie podjęły w tej kwestii należytych działań.

 

Tekst słynnego dekretu Bieruta z 26.10.1945 r. (opublikowany w dniu 21 listopada 1945 r. w Dzienniku Ustaw nr 50 poz. 279; dostępny np. na stronie ISAP Sejmu RP) pokazuje, czym była władza tzw. ludowa, pozbawiając warszawiaków własności nieruchomości na terenie ich miasta. W wyniku tego dekretu doprowadzono do przestępstwa komunistycznego, którego konsekwencje są odczuwalne do tej pory. Władza ówczesna działała do tego stopnia bezczelnie, iż nawet nie chciało jej się tworzyć zgodnych z prawem zapisów, tzn. nie tworzono nowych zapisów zgodnych z dekretem w księgach wieczystych. Bardzo też pobieżnie i wybiórczo dawano odszkodowania należne właścicielom. Sprawa odszkodowań powinna nie przedawniać się po trzech latach, a obecnie odszkodowania powinny być wypłacane zgodnie z zapisem w konstytucji cytowanym powyżej. Zburzone kamienice (85% miasta), odbudowane później przez opodatkowanie wszystkich Polaków do roku 1970, powinny mieć rozpoznane sytuacje prawne i każda ze zgłoszonych sytuacji powinna być oceniona przez sąd i, jeżeli to możliwe, zwrócona właścicielom. Obecnie twierdzenie, że dzięki dekretowi Bieruta mamy stolicę odbudowaną, powinno jeszcze bardziej utwierdzać nas, obywateli, w słuszności zadośćuczynienia za poniesione krzywdy. Mówienie, że nie ma na to pieniędzy, nie jest prawdą, bo miasto Warszawa ma duży budżet, a Państwo może też dawać zamienniki – potrzebna jest tylko dobra wola rządzących i więcej empatii wobec pokrzywdzonych.

 

Przed II Wojną Światową, w Polsce, budowa kamienicy w celach mieszkalnych była kalkulowana tak, że po dziesięciu latach koszt budowy powinien zwrócić się inwestorowi. Gdyby nie pozbawiano ludzi ich własności i dano możliwość odbudowy, każdy właściciel zrobiłby to. Niestety system był nastawiony na likwidowanie własności, co było świadomym posunięciem, nie tylko w Warszawie, ale w całym Kraju.

 

Obecnie patologie nagromadzone wśród mieszkańców Warszawy, zajmujących mieszkania w budynkach obejmowanych przez starych właścicieli, wymagają kontroli prawnej i obrony ich praw (mieszkańców) przez organy władzy lokalnej (np. poprzez realizację budownictwa socjalnego, na które władza ma pieniądze).

 

Na Zachodzie odbudowywano Europę poprzez wprowadzenie w życie planu Marshalla. Nie zabierano prawa własności.

 

Można jeszcze dodać, iż dekret Bieruta był zemstą Stalina na mieście, które opierało się nowo wprowadzanej władzy i było niechętne nowemu systemowi, a Powstanie Warszawskie na pewno stanowiło jedną z głównych przyczyn.

 

Tak więc należy to komunistyczne przestępstwo zakończyć zgodnie z zasadami dobra indywidualnego i wspólnego opisanego w Konstytucji RP oraz w Deklaracji Praw Człowieka.

 

Lesław Andrzej Wilk

Please reload

bottom of page