ROZWINIĘCIE:

Każdy dorosły Polak będzie zobowiązany do ok. dwumiesięcznego przeszkolenia wojskowego, co da podstawę do zbudowania Wojsk Obrony Terytorialnej (OT), będących znaczącym uzupełnieniem dla obecnej struktury Wojska Polskiego. Armia lądowa ma składać się z dwu komponentów:

1. Wojska Operacyjne (WO) – uzawodowienie w 30-50%, z ciężkim sprzętem, uderzeniowe, o wysokiej manewrowości; liczebność ok. 100 -150 tys. żołnierzy.

2. Wojska Obrony Terytorialnej (OT) – w których służba jest obowiązkowa i odbywa się na miejscu w gminie (batalion OT) lub powiecie (dywizja OT); uzawodowienie w 1%; jest to typowa armia obywatelska, której zadaniem jest bronić własnego terenu (podoficerowie i oficerowie z terenu uformowania) i wspomagać w działaniach bojowych Wojska Operacyjne, uzbrojona w lekki nowoczesny sprzęt polskiej produkcji; szkolenie podstawowe jednakowe dla wszystkich, blisko miejsca zamieszkania, trwające 6-8 tygodni, po nim przeszkolenie specjalistyczne prowadzone w weekendy; raz do roku wszyscy rezerwiści dostawaliby 7 dniowe płatne urlopy na ćwiczenia poligonowe.

PO CO (?):

1. Wzmocnienie wspólnot lokalnych oraz zapewnienie natychmiastowego reagowania na:

• stany wyjątkowe;

• klęski żywiołowe;

• agresję z zewnątrz.

2. Znaczący wzrost efektywności Armii:

• niewspółmierny przyrost liczebności osób aktywnie reagujących w sytuacjach kryzysowych (na terenie całego kraju);

• doskonały czas reakcji – mobilizacja batalionu OT w rejonie gminy trwałaby 1 godzinę.

3. Znaczące korzyści ekonomiczne:

• koszt wyposażenia 1 żołnierza obecnych WO jest taka, jak koszt wyposażenia 40 żołnierzy OT.